Elooo

Mamy gróbą imprezę

od Roxy

Stanęłam przed wejściem do Szkoły,.
- no Vulpix oto nasz nowy dom  * powiedziałam z uśmiechem i weszłam do środka*
Zaskoczyła mnie wielkość budynku i ilość pokoi. Postanowiłam obejść cała szkołę i obrzeża i zobaczyć gdzie co jest. Gdy doszłam na jakąś polane mój pocemon  pobiegł przed siebie z wielką rzadością a ja poszłam za nim.  Po dojściu na środek polany zobaczyłam dwoje ludzi  i  podeszłam do nich.
- witam jestem Roxy a wy ? * przedstawiłam sie a mój przyjaciel podbiegł do mnie i usiadł obok*

Jell Ash?

witamy w Academii

Imię : Roxy 
Nazwisko :  otoño
Wiek :  17
Charakter : bardzo pewna siebie zawsze stawia na swoim nigdy sę nie poddaje.jest zawsze przyjaźnie nastawiona dla innych . widzi swiat przez rózowe okólary
Rodzina : 
Partner : poszukuje
Historia :  
Umiejętności w trenowaniu pokemonów : 0
Pierwszy pokemon :  Vulpix
Ilość pokemonów : (na razie 1)
Właściciel : Rafcik






Imię :  Vulpix
Wiek :  100 lat 
Charakter : przyj2a2zny energiczny . miły 
Moce : pożar  i uk222222222ryta2 moc )[[{{{abilityx}}} (Zdolność)|{{{abilityx}}}]] {{{ifx}}}[[Kategoria:{{{abilityx}}} (zdolność)]
Procent wytresowania : (zaczynasz od 0 %) 
Typ : ognisty 
rasa ; pocemon lis
 Właściciel : Roxy 

Od Jell do Asha

Pierwszy dzień... Z Eevee weszłam do mojego nowego pokoju.. Był nawet ładny lecz nie taki jak w domu.. Spojrzałam na Eevee

- Chcesz potrenować ? - zapytałam

Pocemon wesoło potaknął i pobiegł gdzieś więc pobiegłam za nim.

- Gdzie biegniesz ?! - zawołałam za nim za nim zniknął mi z oczu
- Czego szukasz ?- zapytał jakiś chłopak widząc mnie zabłąkaną
- Pokemona... Taki mały..
- Każdy pokemon jest mały - wyśmiał mnie
- Jeju może byś nie komentował tylko mi pomógł mi go szukać ?! - wrzasnęłm na niego
- Ok, ok - powiedział zniesmaczony
- Eevee - zaczęłam go wołać
- Ale masz słabego pokemona- znów mnie wyśmiał
- Lepiej zacząć od słabszego niż od razu od jakiegoś mocnego - odpowiedziałam
- Hahhehhe - zaśmiał się
- Panna zadumana - powiedział
- A ty kto niby ?! - zdenerwowałam się
- Eevee - znów zaczęłam wołać
- Pomagasz mi czy nie ?! - zapytałam
- Popatrze tylko
- Echh.. Eevee !

*Pokemon po chwili przybiegł*

- Eevee martwiłam się - powiedziałam biorąc go na ręce
- Słabi będziecie zawsze - powiedział i poszedł w swoją stronę
- Kiedyś się z nim zmierzymy - powiedziałam cicho

Weszłam do swego pokoju po czym położyłam się na łóżku a Eevee położył się obok mnie.

- Ale on wredny ! - powiedziałam

*Następnego ranka*

-Chodź Eevee idziemy potrenować

*Na jakiejś łące*

- Znowu tu ty ?! - powiedział ten sam koleś
- A ty też tutaj ? - zapytałam z całkowitym spokojem

(Ash ?)

Witam

Witamy w akademii pokemonów tu będziesz mógł zbierać i uczyć pokemony dzięki opowiadaniom.
Pokemony co kilka poziomów zdobywają ewolucje i nowe moce, dzięki temu możesz walczyć z innymi graczami na czacie.                                               
                                                                                                                                          JÓZIO